poniedziałek, 31 października 2022

Jak tworzyć teksty?

 

Skup się na tworzeniu treści produktowych

Teraz nadszedł czas, aby zacząć przekształcać wszystkie badania i analizę konkurencji w tworzenie treści.

Cały ten przewodnik jest świetnym przykładem treści opartej na produkcie. W tym przypadku nie jest możliwe, abym napisał ten poradnik nie wspominając o narzędziach Ahrefs.

W rzeczywistości, marketing treści oparty na produktach jest naszą główną taktyką marketingową. Nasz blog napędza ponad 300K organicznych wizyt każdego miesiąca do artykułów takich jak ten, który właśnie czytasz. W naszych artykułach czytelnicy uczą się o pewnym temacie związanym z SEO lub szerszym marketingiem, jednocześnie odkrywając jak nasze produkty mogą im pomóc:

Jeśli Twoje badania słów kluczowych ujawniły dziesiątki, setki, a nawet tysiące różnych tematów, których ludzie szukają, a które odnoszą się do problemów, które rozwiązuje Twój produkt, możesz wykorzystać wyszukiwanie organiczne i uczynić z niego również swój kanał marketingowy .

Oczywiście, stopień, w jakim można pitch swój produkt w ramach artykułu różni się. Zawsze lepiej nie wspominać o swoim produkcie, jeśli wydaje się to nienaturalne lub zbyt nachalne.

Dlatego wewnętrznie używamy metryki zwanej "potencjałem biznesowym". Dla każdego słowa kluczowego, które myślimy o pokryciu na naszym blogu, dajemy mu wynik potencjału biznesowego. Ten wynik jest szacunkowy i pokazuje, w jakim stopniu dane słowo kluczowe może pozwolić nam w naturalny sposób przedstawić nasz produkt.

Oczywiście nie jest to jedyna metryka, na którą zwracamy uwagę przy ustalaniu priorytetów tworzenia treści. Istnieją jeszcze trzy inne aspekty, które bierzemy pod uwagę: potencjał ruchu, trudność słowa kluczowego oraz wartość, jaką możemy dostarczyć czytelnikowi.

Być może jesteś przyzwyczajony do idei oceniania słowa kluczowego na podstawie jego wolumenu wyszukiwania. Ale istnieje lepsze podejście.

Dzieje się tak dlatego, że każdy fragment treści plasuje się dla wielu słów kluczowych o różnym wolumenie wyszukiwania. A jedno słowo kluczowe, na które patrzysz, może przyczynić się do zaledwie niewielkiego ułamka całego ruchu.

Linki z łapanek eksperckich

 Ludzie zazwyczaj chcą zrobić jedną z trzech rzeczy, kiedy wpisują coś w Google:

    Kupić coś
    Nauczyć się czegoś
    Dostać się gdzieś (np. na konkretną stronę internetową)

Możesz myśleć, że zestawienie ekspertów pasuje do intencji wyszukiwania, gdy szukający chce się uczyć, ale pozwól, że zapytam: Jak często naprawdę chcesz mieć listę setek przypadkowych i potencjalnie przeciwstawnych opinii, gdy po prostu próbujesz znaleźć odpowiedź na coś?
Prawdopodobnie nie bardzo często, dlatego łapanki eksperckie rzadko są optymalnym formatem treści, jeśli chcesz uplasować się wysoko w Google.
Eksperci rzadko linkują do łapanek, w których są obecni
Jeśli publikujesz łapankę ekspercką z zamiarem przyciągnięcia backlinków ze stron autorów, mam złą wiadomość: Większość ekspertów prawdopodobnie nie będzie linkować do Twojej łapanki.

Skąd wiem? Porównałem linki zewnętrzne i domeny odsyłające do łapanki ekspertów, którą opublikowaliśmy w 2015 roku, aby sprawdzić, jak wielu wyróżnionych ekspertów linkowało do łapanki. Wynik to 21% - czyli mniej więcej 1 na 5.
To może nie brzmi zbyt szalenie, ale trzeba pamiętać o kilku rzeczach:

    Opublikowaliśmy ten post, kiedy łapanki ekspertów były prawdopodobnie u szczytu swojej popularności.
    Prawie każdy w branży SEO chce być przedstawiony na blogu Ahrefs, więc bycie przedstawionym w naszym zestawieniu jest czymś, o czym warto krzyczeć.
    Mieliśmy już relacje z wieloma osobami, które do nas linkowały.

Innymi słowy, w 2022 roku, jeśli nie jesteś znaną marką, ta liczba prawie na pewno będzie znacznie niższa.
Moja opinia: Możesz uzyskać 1 na 10 współpracowników, aby linkować do ciebie - jeśli masz szczęście.
Eksperci rzadko dzielą się zestawieniami, w których są obecni
Wydawać by się mogło, że udostępnienie łapanki na Twitterze będzie dla nich oczywistością. Ale wygląda na to, że bardzo niewielu z nich to robi. Sprawdziłem Twittera, i tylko kilka osób wyróżnionych w naszym roundup ekspertów wydaje się, że podzielili się nim.
Nawet jeśli tak, rzeczywistość jest taka, że ich udział jest mało prawdopodobne, aby wysłać dużo (jeśli w ogóle) ruchu na naszej drodze.
Oczywiście, prawdziwi eksperci również mają wielu zwolenników, ale rzadko mają za sobą amplifikację dużych marek, takich jak Ahrefs.
Podsumowując, jest mało prawdopodobne, że otrzymasz więcej niż garść kliknięć od ekspertów dzielących się twoim postem na mediach społecznościowych.

Trzy lepsze alternatywy dla raportów ekspertów


Być może łapanki ekspertów miały już swój dzień, ale nadal istnieją sposoby na wykorzystanie wkładu ekspertów do poprawy treści i SEO. Trzeba tylko być trochę bardziej kreatywnym i włożyć więcej wysiłku. Przyjrzyjmy się kilku pomysłom.
Przeprowadź wywiad z ekspertem i opisz jego spostrzeżenia
Jeśli chcesz napisać o jakimś temacie, ale brakuje Ci wiedzy, aby to zrobić, rozważ przeprowadzenie wywiadu z ekspertem i spisanie jego spostrzeżeń.


Wpisy gościnne na blogach

 W 2022 roku myślę, że można powiedzieć to samo o łapankach eksperckich.

Poniżej wyjaśnię, dlaczego. Ale najpierw upewnijmy się, że jesteśmy na tej samej stronie...

    Czym są łapanki eksperckie?
    Dlaczego ludzie tworzą expert roundups
Dlaczego "eksperci" biorą udział w tworzeniu raportów eksperckich?
Na czym polega problem z łapankami ekspertów?
Trzy lepsze alternatywy dla łapanek ekspertów

Czym są łapanki ekspertów?

Zbiórki ekspertów to wpisy na blogu, w których pojawiają się cytaty ekspertów z branży na określony temat.
Dlaczego ludzie tworzą zestawienia ekspertów?
Moim zdaniem są trzy główne powody:

    Ekspozycja
    Backlinki
    Relacje

Ale zamiast po prostu podzielić się swoją opinią na ten temat, przeprowadziłem ankietę wśród moich zwolenników na Twitterze.
Oto wyniki tej ankiety:
Przyjrzyjmy się wynikom bardziej szczegółowo.
Backlinki

Według mojej ankiety, backlinki są głównym powodem tworzenia łapanki eksperckiej - 43,9% osób wymienia to jako swój główny cel.
Idea jest tutaj prosta: Jeśli "ekspert" jest skłonny do wniesienia wkładu do twojego zestawienia, być może będzie również skłonny do umieszczenia w nim linku. Jest to dobre dla SEO, ponieważ backlinki są jednym z głównych czynników rankingowych Google.
Budowanie relacji

Budowanie relacji jest drugim najbardziej popularnym powodem tworzenia zestawień eksperckich, z 36,8% podanych jako główny cel.
To ma sens, ponieważ budowanie relacji z wpływowymi i dobrze powiązanymi ekspertami z branży może otworzyć wszystkie rodzaje drzwi.
Ekspozycja jest najmniej popularnym powodem tworzenia zestawień ekspertów, z zaledwie 19,3% respondentów podających to jako swój główny cel.
Ludzie mają tendencję do dzielenia się treściami, które przedstawiają ich w pozytywnym świetle. Tak więc pomysł z łapankami ekspertów polega na tym, że po opublikowaniu, wielu z wyróżnionych "ekspertów" podzieli się postem w mediach społecznościowych, a Twój blog zyska trochę dobrej ekspozycji.

Czy warto pozyskiwać linki z katalogów stron?

Optymalizacja stron internetowych pod kątem wyszukiwarek (SEO) to obszar, który stale ewoluuje. Jednym z elementów, który budzi kontrowersje...